Wybór bohaterów[]
- Wybór
- p „Wiesz, że mnie pragniesz.”
- Ban
- p „Najwyraźniej nie wiesz, jak zająć się kobietą.”
Evelynn posiada dwa rodzaje głosu w zależności od umiejętności biernej -
. Większość kwestii zaprezentowanych poniżej przedstawiają jej formę widoczną.Żart[]
- p „Lubię jak świntuszą..."Och, nie, proszę, nie krzywdź mnie!" (śmiech)”
- Reakcja na żart
- p „Wiesz co jest zabawne? Wyciąganie języka przez szyję.”
Prowokacja[]
- p „Pierwszy raz na torturach? Nie bój się! Wszystkim się zajmę.”
- p „Masz taką gładką skórę...idealna na dywan do mojej sypialni.”
- p „Mam Cię na oku...(chichot) a teraz wyrwę Ci twoje...”
- p „Wysączę ostatnią kroplę radości z Twojego serca (chichot) ”
- Prowokując sojusznika
- p „Nie mam przyjaciół. Są tylko ludzie, których jeszcze nie wypatroszyłam. ”
- Prowokując
- p „Torturowanie Cię nie ma sensu.”
- p „Ech...nie chciałabym Cię torturować choćbyś był ostatnim człowiekiem na Ziemi.”
- Prowokując
- p „Wielka moc, niesie ze sobą wielki potencjał cierpienia.”
- Prowokując
- p „Mogę sprawić, że Twój dzwonek zabrzęczy głośniej, kosmito.”
- Prowokując
- p „Czy to...boli?”
- Prowokując
- p „A więc jesteś masochistą? Co robisz wieczorem?”
- Prowokując
- p „Wolisz z zawiązanymi oczami? Jak sobie życzysz.”
- Prowokując
- p „Widziałam Twoją żonę. Stać Cię na więcej.”
- Prowokując
- p „Tryska z Ciebie szczęście...naprawimy to.”
- Prowokując muskularnego bohatera (np. , , itd.)
- p „Właśnie takich was lubię, wielkich i głupich.”
- Prowokując niższą formę życia (np. , , , , itd.)
- p „Czy wasz gatunek w ogóle coś czuje? Nie chcę tracić czasu.”
- Prowokując
- p „A może tym razem zostawimy zapalone światło?”
- Prowokując obrońcę
- p „Wyglądasz jak ktoś, kogo mogłabym dręczyć całe dnie.”
- Prowokując
- p „Jak się miewasz rzeczny królu? Widzę, że nie przegapiłeś śniadania.”
- p „Podoba mi się Twój styl, Kench ale wara od mojego terytorium”
- Prowokując
- p „Jak to robisz, że zabijasz ich tak wolno? Musisz mnie nauczyć.”
- p „Ochh, uwielbiam oglądać Cię przy pracy.”
- Prowokując
- p „Opowiadałam Ci już jak brzmiały ostanie krzyki Twoich rodziców? (chichot)”
- p „Nie martw się słodziutka, w końcu do nich dołączysz.”
- Reakcja na prowokację
Śmiech[]
Początek gry[]
- Pierwszy ruch
- p „Zobaczmy... czyje życie dzisiaj zniszczyć?”
- p „To miejsce jest takie... nijakie. Przyda się trochę czerwieni...”
- p „Ooo, tyle wesołych ludzi do skrzywdzenia!”
- p „Ten moment, w którym myślą, że już mnie dopadli...” (Śmiech)„Tak, to dla niego żyję.”
- p „Pokaż mi człowieka który myśli że ma wszystko, a wskażę ci moją kolejną ofiarę...”
Ruch[]
- p „Lubie tych uśmiechniętych. Ich upadek jest dużo boleśniejszy.”
- p „Wykorzystuję każdy skrawek ich cierpienia, nic się nie zmarnuje. ”
- p „Im większe ich szczęście, tym większy będzie ból.”
- p „Rozerwij ich ciała, obedrzyj ich ze skóry.”
- p „Zasmakowałam kiedyś pokoju...nie odpowiadał mi.”
- p „Kiedyś wieczna agonia mnie przytłaczała...teraz, nie mogę się nią nasycić.”
- p „Zrodziłam się z tysiąca wrzasków, czym jest jeden więcej? ”
- p „Przez cierpienie uczą się mnie kochać. Wszyscy. Bez. Wyjątku.”
- p „Zamieńmy ten uśmiech w grymas od ucha do ucha.”
- p „Nie łamię serc, ja wyrywam je w calości.”
- p „Gdyby nie istniało cierpienie, jak poznalibyśmy rozkosz?”
- p „Ludzka agonia...moje dwa ulubione słowa.”
- p „Nic nie czuję...dopóki oni nie poczują.”
- p „Zadaję im ból, aż przestaną czuć cokolwiek.”
- p „Wychłepcz ból, wyrzuć resztę. ”
- p „Ach...od ich krzyków mam gęsią skórkę.”
- p „Pragnienie wkrótce zostanie zaspokojone.”
- p „Moja miłość potrafi zaboleć.”
- p „Niedola kocha co tylko jej rozkażę. ”
- p „Nawet mi nie mów, że nie jestem cudowna.”
- p „Wszyscy moi byli nie żyją.”
- p „Każde zabójstwo to kochanek...z którym mi nie wyszło.”
- p „Ich usta mówią "niee", ale ich ciała wołają "zedrzyj ze mnie skórę!"”
- p „Zawsze ubieraj się tak, jakbyś miała uwieść swoją następną ofiarę.”
- p „Te kształty są...nieziemskie.”
- p „Któregoś dnia pokochają mnie za to, kim naprawdę jestem.”
- p „Pewien mężczyzna powiedział mi kiedyś, żebym coś na siebie założyła...skorzystałam więc z jego skóry (śmiech).”
- p „Dopuszczam przygody na jedną noc. Tylko jedną.”
- p „Pamiętam, gdy wystarczyła tylko odrobina bólu...”
- p „Kochają patrzeć, jak odchodzę.”
- p „Cierpienie to sens życia. Hah, ich życia.”
- p „Zobaczmy...czym tu załatać tę pustkę?”
- p „Wszyscy są moimi ulubieńcami. Dopóki nie dadzą się złamać.”
- p „Niech tęsknią...niech błagają...”
- p „Bo z dziewczynami nigdy nie wie się...czy chcą zatopić zęby w szyi twej.”
- p „Miłość i nienawiść, to tylko synonimy namiętności.”
- p „Chcesz mnie znaleźć? Podążaj szlakiem wdów.”
- p „Kogo mam zabić, żeby rozpocząć kolejną wojnę runiczną?”
- p „Ja tylko szukam kogoś dla siebie...by go dręczyć.”
- p „Jeden dotyk pełen pragnienia, to wszystko czego potrzebuję.”
- p „Ich wzrok jest dla mnie niczym gorący oddech. Moje szpony sa dla nich niczym gorące noże.”
- p „Nienawiść? Nie! Krzywdzę ich z miłości.”
- p „Nigdy tak naprawdę nikogo nie poznasz, dopóki nie ujrzysz, jak błaga o litość.”
- p „A gdybym założyła coś nieco bardziej...bolesnego?”
- p „Niech proszą o więcej.”
- p „Kochaj i porzucaj.”
Atak[]
- p „Skończymy kiedy ja zadecyduję.”
- p „Nie mogę się doczekać aż ujrzę ból na twojej twarzy...”
- p „Aaa, tak - krzycz, skarbie!”
- p „Moja przyjemność. Twoje cierpienie.”
- p „Spraw, żebym coś poczuła...!”
- p „Taak, taak!”
- p „Wiem, że cierpisz - ale tylko w ten sposób mogę coś poczuć.”
- p „Każde cierpienie smakuje inaczej - jakie będzie twoje?”
- p „Ooo, czy to naprawdę miał być twój szczęśliwy dzień?”
- p „Aż się prosisz o... ech, dźgnięcie... ”
- p „Twój strach... jest wspaniały...”
- p „O la la...”
- p „No, cześć...”
- p „Chłopaki też płaczą.”
- p „Nie wstydź się...!”
- p „Mocniej...? Nie ma sprawy.”
- p „Uważaj. Lubię gryźć!”
- p „Mam nadzieję, że to zaboli!”
- p „Witaj, kochanie.”
- p „Daj mi ujrzeć swój ból.”
- p „Błagaj, bym przestała.”
- p „Proszę! Nie... przestawaj!” (Śmiech)
- p „Zamknij się i krzycz.”
- p „Może pójdziemy do ciebie?”
- p „Miłość od pierwszego wejrzenia! I ostatniego.”
- p „Nie umieraj, żałując że nie było ci dane tego spróbować.”
- p „Mam nadzieję, ze lubisz ostrą jazdę.”
- p „Kochaj mnie...”
- p „Znajdźmy twój czuły punkt, skarbie.”
- p „Ooch, wyglądasz tak ponętnie kiedy cierpisz!”
- p „Przypieczętowano pocałunkiem.”
- p „Śmiało, pokaż mi łzy.”
- p „Krzycz! Tak będzie dużo lepiej.”
- p „Im więcej odetnę... tym bardziej się zbliżymy.”
- p (Dyszenie) „Właśnie tak!”
- p „Wystarczy tej gry wstępnej...”
- p „Nic osobistego - ja tylko potrzebuje twojego cierpienia...!”
- p „Ech, wpuść mnie!”
- p „Podoba ci się to, co widzisz...? Wyrwę ci powieki!”
- p „Cierpienie jest mniam...!”
- Atakując
- p „Dużo cię do kochania...”
- p „Łał, to naprawdę sporo cierpienia.”
- p „Nareszcie ktoś, kto mnie zaspokoi.”
- p „Im są więksi, tym więcej jest miejsc które możesz zranić.”
- Atakując
- p „Nie jest to mój pierwszy smok.”
- p „Co za wspaniała istota, zabijmy ją powolutku.”
- p „Nie martw się cukiereczku, wszyscy są w moim typie.”
- p „Zimna krew...to tak jak ja.”
Umiejętności[]
- Aktywując
- p „Ochh, lubię patrzeć.”
- p „Lepiej jest w ciemności.”
- p „Gaśmy światło.”
- p „Dotykaj, ale nie podglądaj.”
- p „Namiętne szepty w ciemności.”
- p „Grasuję i uwodzę.”
- p „Rozejrzyjmy się.”
- p „Wszyscy po ciemku wyglądają tak samo.”
- p „Czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal. Jeszcze.”
- p „Noc jest mym całunem.”
- p „Będę udawać niedostępną.”
- Używając
- p „Tak jest skarbie, opuść gardę.”
- p „Proszę, dotknij mnie.”
- p „Rozluźnij się.”
- p „Och..samotność. Mogę pomóc.”
- p „Odrobina raju, przed piekłem.”
- p „Co powiesz na całusa?”
- p „Ach, jak ja się tobą zajmę...”
- Używając
- p „Jeszcze nie, skarbie.”
- p „Zabawimy się jeszcze później?”
- p „Zaczekaj na mnie, słodziaku.”
- p „Nie ruszaj się, kotku.”
- p „Nigdzie nie odchodź.”
- p „Jeszcze nie skończyłam.”
Zdobywanie zabójstw i celi[]
- Zabicie bohatera
- p „Mmmm..myślałam, że wytrzymasz dłużej.”
- p „Nie, nie! Nie umieraj jeszcze!”
- p „Było Ci tak dobrze jak mnie? Nie? Szkoda.”
- p „Och...koniec zabawy?”
- p „Ach, chyba powinniśmy ze sobą zerwać.”
- p „Musimy porozmawiać. Lubię zabijać innych ludzi.”
- p „Hmm nie znoszę, kiedy to trwa tak krótko.”
- p „Nie szkodzi, skarbie. Każdemu się zdarza.”
- p „Tak nie zaspokoisz swej pani.”
- p „Już po wszystkim?”
- p „Spójrz mi w oczy. Muszę widzieć, jak odchodzisz.”
- p „Chcesz zrobić to raz jeszcze?”
- p „Cóż...czas znaleźć nową zabawkę.”
- p „To było gorące!”
Inne[]
- Zakup
- p „Czemu nie zaopatrzyć się w coś, co można potem zdjąć?”
- p „Nie lepiej żebym była po prostu naga?”
- p „Ukrywanie czegoś tak pięknego to grzech.”
- Zakup
- p „Jest taki...duży.”
- p „Pomyśl tylko, na ile sposobów można tego użyć.”
- p „Wyobraź sobie, co możemy z tym dokonać.”
- Zakup
- p „Ach...wciąż czuć wilgoć łez Liandry'ego.”
- p „Podoba mi się Twój styl, Liandry. Kimkolwiek byłeś.”
- p „A teraz wszyscy poznają smak prawdziwego cierpienia.”
- Zakup
- p „Ta kraina zamieni się w morze cierpienia.”
- p „Hej, kapeluszu. Gotów na żerowanie na cudzym bólu?”
- Zakup
Używając []
- p „Wystarczy, chłopcy.”
- p „Dziewczyna musi wiedzieć, kiedy na nią czas.”
- p „Zaraz wracam. Muszę przypudrować nosek.”
Śmierć[]
- p „Myślałam...że coś nas łączy!”
- p „A więc to...jest ból.”
- p „Żegnaj, kochanie.”
- p „Ostatni pocałunek.”
- Odrodzenie
Żart[]
- Reakcja na żart
Prowokacja[]
- Reakcja na prowokacje
Śmiech[]
Początek gry[]
- Pierwszy ruch
Ruch[]
- Długi ruch
Pierwsze Spotkanie[]
- Atakując
Atak[]
Umiejętności[]
- Używając
Zdobywanie zabójstw i celi[]
- Zabicie
- Zdobycie Pentakilla
Inne[]
Używając []
Śmierć[]
- Odrodzenie
- Do uzupełnienia
- p „Nim ojciec mój został strącony wziął sobie śmiertelną kobietę, a dziecko ich ukrył.”
- p „Nie bez powodu nazywają to oczarowaniem.”
- p „Być może wykorzystam w jakimś celu twą skórę. Jeszcze nie postanowiłam.”
- p „Chwała starszym! Chwała naszemu powrotowi!”
- p „Oni powstaną, My wszyscy powstaniemy. Dopiero wtedy ludzkość zazna agonii naszej miłości.”
- p „Podąrzaj za mną w mrok. Zabiorę Cię na szczyty ekstazy.”
- p „Każde nieruchome serce, to kochanek, który padł u kresu sił. Każde oko to głupiec, który zobaczył prawdę.”
- p „Nie możemy zginąć...”
- p „Obejmij mnie!”
- p „Pewne rytuały potrzebują bardziej... intymnej więzi.”
- p „Powrócę, lecz oczywiście zawsze możecie za mną podążyć.”
- p „Tak!” (Śmiech)
- p „Wielki dręczyciel domaga się pożywienia.”
- p „Mogłybyśmy być czymś więcej niż rywalkami, Szakalu. Znacznie więcej...”
- p FORMA „Wszyscy tańczymy w mroku.”
- p „Gorąca jest twa krew.”
- p „Pomocy! Zbłądziłam i nie mam odzienia.”
- p „Siostry, Lordowie. Jam jest córką wielkiego dręczyciela i przybywam tu, by zwrócić wam wolność.”
- p „Nie czujesz w swym sercu pokusy?”
- p „Cóż takiego dostrzegasz, gdy spoglądasz na mnie. Wiedźmę? Boginię? A może coś więcej?”
- p „Jakiż brak świętości.”
- p „Mroczne błogosławieństwa.”
- p Krzyk i chichot.
- p „Tak wielu oddałoby wszystko co tylko mają, co mogliby mieć. Za sam jeden dotyk.”
- p „Ktoś musi stać u boku Królowej, czyż nie? Rozważ mą ofertę.”
- p FORMA „Czas rozłożyć skrzydła”
- p „Wziosę nasze nowe trony z krwi i kości tysiąca rozszalałych kochanków.”
- p „Strach jest zwykłą słabością, a słabość jest tak... nietwarzowa.”
- p „Strzeżcie się ptaszyny. Nie jestem tak pobłażliwa jak inni.”
- p „Bogowie obserwują.”
- p „Chwała Ci Ojcze. Chwała.”
- p „Zlana krwią komnata sypialna zawsze poprawia nastrój.”
- p „Było Ci dane spowić się wnętrzem przystojnego nieznajomego?”
- p „W żądzy śmiertelników tkwi ogromna moc.”
- p „Twój głód pozostawił mnie pełną żądzy Warwicku. Szkoda...”
- p „W twym wnętrzu umieszczę diabła!”
- p FORMA „Nie obawiaj się. Odnajdę drogę.”
- p „Klątwa pozostaje niewzruszona.”
- p Śmiech Evelynn
- p „Pojedynek Wiedźm i Bogów. Nareszcie coś satysfakcjonującego.”
- p „Rycerka Leona, czyż nie? Zaiste dzielnaś.”
- p „Wiodło Cię oddanie Kayle. Szaleństwo zrodzone z miłości.”
- p „Słyszę was, moi suwereni. Nadszedł nasz czas.”
- p „Och.. Stawiajcie się. Musicie!”
- p „Ohh.. Tak!”
- p „Zawsze dostają to, czego pragną. Tak jak ja...”
- p „To nie żaden róż, ptaszyny. To krew.”
- p „Nie uratują Cię modlitwy.”
- p „Ashe z Mroźniej Północy. Serce twe bije... ah. Z jakimże chłodem.”
- p „Spocznij, ptaszyno. Trudów nastał kres. Hahaha!”
- p „Ojcze! Oni nigdy się nie nauczą.”
- p „Język pyszałka i oczy kłamcy. Wszystkie będą moje.”
- p „Jam jest córką Kobiety i Boga. Znaj swe miejsce.”
- p „Już zbyt późno. Nasze pradawne groby zostały otwarte.”
- p „Daj mi więcej!”
- p „Nie zabawisz się ze mną?”
- p „Jakże cudownie jest wyrwać oddech z cudzej piersi i patrzeć w zachodzące strachem oczy.”
- p „Oh. Bogowie powstaną.. Osobiście tego dopilnuję.”
- p „Jedynie koniec świata może mnie zaspokoić.”
- p „Nie obawiam się ukąszenia żmiji i ty nie obawiaj się mojego.”
- p „Powiadają, że mam oczy mego ojca i język mej matki. Lecz te pazury... Są tylko moje!”
- p „Magia ma mroczna. Uczynki - mroczniejsze.”
- p FORMA „Mmm.. Zgasły wszystkie światła...” (chichot)
- p FORMA (chichot) „Lubisz sobie patrzeć?”
- p „Ma moc rośnie z każdą, kolejną porą roku.”
- p „Jeden dotyk, jedno objęcie, a potem. Mrok.”
- p Śmiech Evelynn.
- p „Wilk powstał z grobowca, leczy czy zaspokoił wszystkie swe pragnienia?”
- p „Mmm, brutalnie! Będę musiała się... odwdzięczyć.”
- p „Nic mnie nie zaspokoi. To nie leży w mojej... naturze.”
- p „Pozwól nam skosztować.”
- p Śmiech Evelynn
- p „To jedynie Ja.”
- p „Nie zaznał życia ten, kto nie zdarł z człowieka skóry.”
- p „Zabawne! Twe struny głosowe zostawię na koniec.”
- p „Jeden dotyk!”
- p „Czuję twe grzechy.”
- p „Mmm! Imponujące ciało!”
- p „Idealny wieczór na nieczysty rytuał. Pogrążmy się zatem w... niegodziwościach.” (chichot)
- p „Moje usta dla wielu są ostatnimi, jakie pocałują... Ale są tego warte.”
- p FORMA „Zawsze tu byliśmy”
- p „Czcij mnie!”
- p „Nie czekajcie ptaszyny, niebawem wrócę by was schwytać.”
- p „Serce twe wionie zimnem najmroczniejszej z zim, Ashe. Zachowam je.”
- p „Pragnę dotyku kochanka. Jeśli zasłuży, zatrzymam jego ręce.”
- p FORMA „Przejdź się ze mną.”
- p „Czołgaj się na brzuchu Żmijo! Błagaj o mą litość.”
- p „Ptactwo się zbiera. Módl się by wpierw wydziobało twoje oczy.”
- p „O stary Bogu Góry, czy jesteś wystarczająco... Duży? ”
- p „Ehh! Cóż za uczucie...”
- p „Pomóż mi, waleczna istoto.”
- p „Trwożysz się?”
- p „Grzech!” (śmiech)
- p „Najczarniejsza z magii.”
- p „Twa krew płonie. Twa krew śpiewa i płonie!”
- p „Królowo Sabatu. Pragniesz pojedynku, czy czegoś więcej...”
- p „Jakże czarująco.”
- p „Odnajdę Cię, ptaszyno. O, a kiedy Cię już dostanę...”
- p „Czujesz to? Czujesz jak otula Cię mrok?!”
- p „Pogódź się ze swymi najmroczniejszymi pragnieniami.”
- p „Zawiodłam się Malphite'cie. Nawet Bogowie nie potrafią zaspokoić...”
- p „Zatańcz ze mną przy świetle zaćmienia.”
- p „Zaklęcie, to jedynie słowa... Na początku.”
- p „Wystąpcie naprzód wojowie. Gryzę.”
- p „Serca mężczyzn zamglone są żądzą... Żądzą mnie. Żądzą wszystkiego!”
- p „Poczuj!” (śmiech)
- p „Każda godzina jest godziną duchów.”
- p „Zechciej skończyć! Jesteśmy po tej samej stronie.”
- p „Ja zawsze żyję pysznie.”
- p „Język mój potrafi więcej niż jedynie inkantować.”
- p „Mmm, teraz może złożę wizytę Dianie.” (chichot)
- p „Nawet, gdy wyrywam im żebra, to wiem że gdyby tylko mogli, wszystko by powtórzyli.”
- p „Podejdź bliżej mały Szakalu, pragnę Cię poznać.”
- p „Poprowadzę twą dłoń.”
- p „Moi antenaci patrzą. Lepiej nie dawać im powodu do znudzenia.”
- p „Ukaż mi swe oddanie.”
- p „Skąp me ciało w swej krwi i nadaj mi moc!”
- p „Znam twą tajemnicę, Pożeraczko Słońć. Znam prawdę twej zdrady.”
- p „Cierpienie, to wspaniały reagent.”
- p „Czy to, propozycja?”
- p Śmiech Evelynn
- p Śmiech Evelynn
- p „Nie rońcie łez pod mą nieobecność. Nie porzuciłabym was na długo.”
- p „Drobny plugawy rytuał. W nagrodę..”
- p „Wykorzystuję każdy skrawek ciała... oczywiście do magii.”
- p „Zbliż się, ptaszyno.”
- p „Matka byłaby dumna, ojciec... lubi na to patrzeć.”
Wybór bohaterów[]
- Wybór
- p „Noc daje mi osłonę...”
- Ban
- p „Z prochu powstałam, w proch się obrócę.”
Żart[]
- p „Niegrzeczna ze mnie dziewczynka.”
Prowokacja[]
- p „Lubię kiedy krzyczą.”
Śmiech[]
Ruch[]
- p „Tędy.”
- p „Skoro muszę.”
- p „Cienie mnie przywołują.”
- p „Z ciemności.”
- p „W mrok nocy.”
- p „Noc daje mi osłonę.”
- p „Ciężko jest poruszać się z taką gracją na wysokich obcasach.”