Wybór bohaterów[]
- Wybór
- p „To oczywiste.”
- Ban
- p „I tak na mnie nie zasługiwali.”
Skórki[]
- Klasyczny
- p „Pomyśl życzenie. Zobacz, czy gwiazdy odpowiedzą. Poczekam.”
- p „Pomyśl życzenie. Zobacz, czy gwiazdy odpowiedzą. Poczekam.”
Żart[]
Aurelion Sol kręci gwiazdami i zakłada okulary przeciwsłoneczne.
- p „Niewielu mi zaimponuje. Tak, to komplement.”
- p „Która jest twoją ulubioną gwiazdą? Ja stworzyłem tamtą.”
- p „Stworzyłem gwiazdy. Ale ty inspirujesz mnie do dalszej pracy.”
- p „Zaczynasz od materii, dodajesz odrobinę gwiezdnego ognia i voilà! Reszta w zasadzie dzieje się sama. ”
- p „Runeterra? Poważnie? Nazwa tego świata dosłownie oznacza: "Magiczna ziemia"?”
- p „Stworzyłem gwiazdy, żeby rozświetlały wieczną nicość. A śmiertelnicy szukają w nich... Porad miłosnych?”
- p „Słońce jest niepojętą potęgą astralną. A śmiertelnicy używają go do wyznaczania tej ich... Pory lunchu?”
- p „Przy mnie i chaos wygląda dobrze.”
- p „Pewnie że kocham Runeterrę! Macie budynki i... Więcej budynków.”
Prowokacja[]
- p „W innych światach kształtują się formy życia bardziej złożone od was.”
- p „Pieśni o twoim upadku będą śpiewane wiekami. Rzecz jasna tylko ze względu na mój w nim udział.”
- p „Twoje przetrwanie nie jest niemożliwe... A jedynie wyjątkowo mało prawdopodobne.”
- p „Będę ostatnim, kogo zobaczysz... Szczęściarz.”
- p „Pomyśl życzenie. Zobacz, czy gwiazdy odpowiedzą. Poczekam.”
- p „Jaka jest definicja... Rozczarowania? A tak, racja. Ty.”
- p „Zwykłem wędrować wśród gwiazd. A teraz utknąłem tu. Z tobą...”
- Prowokując
- p „Aspirujesz do miana człowieka? Moja droga, jest tyle innych sposobów na bycie przeciętną.”
- Prowokując
- p „Kiedy nie ma cię w pobliżu, ogarnia mnie takie jedno uczucie... Zwą go... Szczęściem.”
- Prowokując
- p „Magowie to niemowlęta starające się zrozumieć mechanizmy rządzące światem. Ty chociaż masz wymówkę.”
- Prowokując
- p „Wy - Wyniesieni, dobrze wiecie, jak dobrać swój... Zwierzęcy totem.”
- p „Twoja nieśmiertelność jest niczym ziarenko piasku na nieskończonej pustyni czasu.”
- Prowokując
- p „Zdecyduj się na jeden wymiar! Mieszasz im w głowach.”
- p „Urodziłeś się taki płaski, czy nad tym pracowałeś?”
- Prowokując
- p „Im zabawniejszy kapelusz, tym większy prestiż. Czyż nie?”
- Prowokując człowieka
- p „Ach ta ludzkość, wciąż miotająca się ze skraju jednego kataklizmu na skraj innego.”
- p „Rodzaj ludzki... Zadziwiająco wprawny w sztuce przetrwania w najbardziej beznadziejnych sytuacjach.”
- p „Jeśli o faunę chodzi, to ludzie plasują się... W połowie stawki.”
- Prowokując
- p „Jeśli... "wsady" są najlepszym, co ten prymitywny sport ma do zaoferowania, to ja jestem królową kosmosu.”
- Prowokując
- p „Ty i Leona reprezentujecie to samo światło. Typowe dla Targonu.”
- p „Księżyc z zasady ma zazdrościć gwiazdom.”
- Prowokując
- p „Byłby z ciebie całkiem ciekawy smok.”
- Prowokując
- p „Popełniłeś błąd? Cofnij i powtórz, i tak w kółko. Aż osiągniesz... Przeciętność. ”
- Prowokując
- p „Strach? Przereklamowany.”
- Prowokując
- p „Idealizm, pociesznie przestarzały.”
- Prowokując
- p „Gniew... Uroczy.”
- Prowokując
- p „Proch i metalowe rurki..? Czarujące... ”
- Prowokując inny gwiezdny byt (np. )
- p „Runeterra... Zgadza się?”
- Prowokując
- p „Widziałem główną część. Jesteś tylko drugoplanową naśladowczynią.”
- p „Nie rozumiesz swojej bogini, Illaoi.”
- Prowokując
- p „Pomyśl tylko: co mógłbyś zrobić z większym płótnem.”
- Prowokując
- p „Życie jest krótkie! Od czasu do czasu trzeba zaszaleć, rozumiem to.”
- Prowokując
- p „Słońce? TO słońce? Oj, kochana...”
- p „Ty i Diana reprezentujecie to samo światło. Typowe dla Targonu.”
- Prowokując
- p „Nie wszystko błyskotliwe... Co się błyszczy.”
- Prowokując
- p „Macie tu takie powiedzenie: "Tępy jak kamień". Nie, to nie jest komplement.”
- Prowokując
- p „I ty masz zamiar zabić mnie? Ubrana w ten sposób?”
- Prowokując
- p „Brawo, Nasus! Wyniosłeś się do postaci psa. A teraz aportuj coś ciekawszego.”
- p „Mógłbym nauczyć starego psa milionów nowych sztuczek! Ale ja cię, Nasus, po prostu... Nie lubię.”
- Prowokując
- p „Przypieczętowałeś swój los wraz z uniesieniem włóczni Targonu!”
- Prowokując pogromcę smoków (np. )
- p „Porywasz się z motyką na słońce.”
- Prowokując
- p „Nie przeszkadza ci ta twoja... Monotonia? Bo mnie strasznie.”
- Prowokując
- p „Cały ten zwyczaj z Wynoszeniem jest urokliwie zabawny. Jak kotek, próbujący chodzić na dwóch łapach.”
- Prowokując
- p „Ooo, Ryze! Widzę, że jesteś gotowy do robienia notatek.”
- p „Prawdziwa magia wykracza poza język. Zapisywanie jej zupełnie przeczy całej idei.”
- p „Magiczne tatuaże? Skąd je masz?! Z magicznego więzienia? Ach...”
- Prowokując
- p „Prawie ciekawe... Prawie!”
- p „Lojalność smoka jest bezcennym darem! Nie marnuj go w służbie... Głupców.”
- p „Średni płomień... A i tak jestem łaskawy.”
- p „To nie przystoi smoczemu rodowodowi.”
- Prowokując
- p „Marny smok... Niegodny swego imienia.”
- p „I ty tytułujesz się smokiem...? Jesteś co najwyżej... Słabym płomieniem.”
- p „Smok, któremu do latania wciąż potrzeba skrzydeł?! Próbuj dalej... Kiedyś ci się uda...”
- Prowokując
- p „Mrugaj, gwiazdeczko, mrugaj... Zastanawiałaś się kiedyś, czym jesteś?”
- Prowokując
- p „Niebiosa ciągną się w nieskończoność... Podobnie jak rozmowa z tobą.”
- Prowokując Targonianina
- Prowokując
- p „Ty jesteś Aspektem?! No niech zgadnę: Tandety.”
- Prowokując
- p „Ach, daj spokój, Rygiel! Miej do siebie trochę szacunku...”
- Prowokując
- p „Z mojej woli istnieją galaktyki, ale istotnie, ten miecz też jest niebagatelny.”
- Prowokując
- Prowokując
- p „Magia krwi? Jakież to tragicznie prymitywne.”
- Prowokując
- p „Wiem, co czujesz, żyjąc jako broń. Tylko mi się tu... Nie rozklejaj.”
- Prowokując
- p „Zaginasz czas podobnie, jak dziecko składa origami. Słodkie! Ale nic nadzwyczajnego.”
Śmiech[]
Taniec[]
Początek gry[]
- Pierwszy ruch
- p „Nazywają mnie kometą, nazywają mnie smokiem! Brak im słów aby opisać, czym naprawdę jestem.”
- p „Strach, ubóstwianie, błaganie. To wszystko to słuszne reakcje."
- p „W stale zmieniającym się kosmosie tak statyczny świat jest miłą odmianą”
- p „Po prostu nie ma innych smoków, takich jak ja. ”
- p „Nadzieja, podziw, lichość. Wyobraźcie sobie co poczują, kiedy ukończę gwiazdy.”
- p „Gwiazdy... Wyglądają dziś inaczej, niż zwykle.”
Ruch[]
- p „Ten świat jest kluczem do zguby Targonu.”
- p „Targon używał mnie jako swej broni zdecydowanie za długo.”
- p „Bez mojej opieki niebiosa by się skurczyły.”
- p „Spaliłbym kosmos, żeby pozbyć się Targonu!”
- p „Czeluści kosmosu pełne są potwornych istot. Módlcie się, żeby zignorowały ten świat.`”
- p „Istnieje niezliczona ilość kolorów, ale jedna tęcza to całkiem niezły początek.”
- p „To słońce odstaje od swojej osi... od wieków doprowadza mnie to do szału.”
- p „Planetarne życie... nieznośny produkt uboczny przygaszonych gwiazd.”
- p „Magia Targonu jest prymitywna, acz silna.”
- p „Nic nie wzbudza takiego podziwu, jak piękno gwiazd.”
- p „Astralne smoki postępują według swych własnych zasad.”
- p „Miłość jest tak potężna jak grawitacja. Spróbuj jej raz na jakiś czas.”
- p „Gwiazdy się nie rodzą. One są tworzone... przeze mnie”
- p „Narodziny gwiazdy są gwałtowne i zapierają dech w piersi.”
- p „Mileniami czekałem, by zobaczyć upadek Targonu.”
- p „Wszystkie istoty powstały z tego samego pyłu gwiezdnego.”
- p „Za pomocą kilku drobnych ulepszeń mógłbym dodać temu miejscu... blasku.”
- p „To nie gwiazdom należy zawdzięczać doświadczane szczęście.”
- p „Temu słońcu przydałoby się nowe jądro.”
- p „Każdy istotniejszy gatunek cofnął się do epoki kamienia... raz lub dwa.”
- p „Nie używałbym gwiazd do nawigacji... Wciąż nad nimi pracujemy.”
- p „Każda gwiazda to jedno z moich serc.”
- p „Moje dzieła czci się nawet w światach w których nigdy nie byłem.”
- p „Modna jest każda część wszechświata w której znajduję się ja. Nawet ta.”
- p „Gwiazdy są jak rozpalona miłość.”
- p „Przekuwam pasję w gwiezdny ogień!”
- p „Gwiazda to coś znacznie więcej niż kula światła.”
- p „Moim zdanie zbyt nisko ustawiliśmy poprzeczkę dla świadomości.”
- p „Moim domem jest kosmos, pośród moich gwiazd.”
- p „Historie które o mnie opowiadają? Prawdopodobnie są prawdziwe.”
- p „Wszystkie ziemskie smoki są niczym mizerna imitacja mojej rasy.”
- p „Być może ten świat jest wart więcej niż myślałem - niewiele, ale wystarczająco.”
- p „W miarę jak słabnie wpływ Targonu, mój rośnie.”
- p „Dlaczego życzenia kieruje się do spadających gwiazd?”
- p „Gwiazdy dla nikogo nie ustawiają się w osi. Poza mną rzecz jasna.”
- p „Czasem gwiazdy odwzajemniają spojrzenia.”
- p „Rozpaliłem pokłady podziwu.”
- p „Targon zda sobie sprawę ze swej głupoty dopiero, gdy ciemność ogarnie niebiosa.”
- p „Moje gwiazdy świecą dla wszystkich.”
- p „Obrócę Targon w perzynę, a na jego zgliszczach zbuduję nowe niebo.”
- p „Widzę wszechświat pozbawiony światła i ciepła, gdzie nie przetrwają nawet opowieści.”
- p „Ubolewam nad każdą nigdy nie narodzoną gwiazdą.”
- p „Mrok jest moim jedynym prawdziwym wrogiem.”
- p „Zawsze kiedy myślę że moja praca jest ukończona kończę tutaj, pod tym słońcem.”
- Wejście do wrogiej bazy
- p „Mogę wejść? Żartuję. Gwiezdne smoki nie potrzebują pozwolenia.”
Atak[]
- p „Poznasz swoje miejsce.”
- p „Nieuchronna zagłada. To takie ekscytujące. Czyż nie?”
- p „Gratulację, udało ci się zasłużyć na moją pogardę.”
- p „Rozchmurz się, zagłada nie musi być ckliwym wydarzeniem.”
- p „Słońca nigdy nie goreją na próżno.”
- p „Beznadziejny i nieznośny? Uroczo...”
- p „Dopiero się rozkręcam.”
- p „Bronisz się? Daremne, acz godne podziwu.”
- p „Nużąca istoto.”
- p „Nudzenie mnie jest ryzykowne.”
- p „Nigdy nie gryzę, to zbyt ordynarne.”
- p „A teraz rzucę w Ciebie gwiazdą... baw się dobrze.”
- p „Bardziej przydasz się jako pył”
- p „A to pech.”
- p „Próbowałem Cię polubić...”
- p „Krztyna gwiezdnego ognia powinna pomóc.”
- p „Przydaj się do czegoś! Zostań gwiezdnym pyłem... pomogę.”
- p „Dlaczego miałbym oszczędzić taką miernotę?”
- p „Jesteś żałośnie nieprzygotowany.”
- p „Odwaga jest bzdurna, ale godna podziwu.”
- p „Przeżyj to, a pogadamy.”
- p „Zaspokoję twój lekkomyślny charakter.”
- p „Podziwiaj i giń!”
- p „Och...będziesz jaśnieć.”
- p „Obrona? Śmiechu warte.”
- p „Rozpromień się... pomogę.”
- p „Myśl kosmicznie. W ten sposób.”
- p „Nie wszyscy wystarczająco jaśnieją!”
- p „Irytujący zlepek cząstek!”
- p „Na atomy!”
- p „W pył się obrócisz!”
- p „Tlij się, a potem imploduj!”
- p „Są zaledwie pyłem.”
- p „Lśnij!”
- p „Stopisz się!”
- p „Co za szkoda...”
- p „A to oddech smoka.”
- p „Niezłe odkrycie.”
- p „Teraz igramy z gwiezdnym ogniem!”
- p „Ależ oni się gapią.”
- p „Zakończmy to wysokim C!”
- p „Nikt nie będzie deptał gwiazd!”
- p „Nigdy nie stawaj na drodze gwiazdy.”
- p „Pora pokazać im, co potrafię.”
- p „Za późno na szukanie schronienia!”
- Atakując
- p „Ziemskie smoki... Studium wadliwej budowy.”
- p „Chciałbym oddzwonić, ale ktoś musiał wykuwać gwiazdy.”
Umiejętności[]
- Przy trafieniu wroga przez
- Używając
- p „Akrecja!”
- p „Czysty gwiezdny ogień!”
- p „Czas zebrać niezbędną materię.”
- p „Fajnie znów tworzyć.”
- p „Czy ktoś ma ochotę na gwiezdny pył?”
- p „Trochę słabe, ale wciąż działa.”
- p „Wspaniałe... taka szkoda.”
- p „To będzie nader zabójcze widowisko.”
- p „A nawet się nie przykładam.”
- p „Ma w sobie iskrę.”
- p „To przyciągnie ich uwagę.”
- Używając
- p „Poszerzam swoje horyzonty.”
- p „Gwiazdowo!”
- p „Czas na wielką ekspansję.”
- p „Moja sfera wpływów rośnie.”
Zdobywanie zabójstw i celi[]
- Zabicie wroga przez
- p „Trafiony spadającą gwiazdą?”
- p „Nieodpowiednia orbita w nieodpowiednim czasie.”
- p „Gwiazdy cię opłakują... Tylko żartowałem. Już zapomniałem twojego imienia.”
- p „Gwiazdka spełnia moje życzenie.”
- Zabicie kilku wrogów naraz przez
- p „Stanie nieruchomo świetnie wam poszło.”
- p „Gwiazdy najlepiej obserwować z pewnej odległości.”
- p „Gwiazdy im nie sprzyjały.”
- p „Ich los pewnie był zapisany w gwiazdach.”
- Zniszczenie kilku wież
- p „Ile jeszcze muszę zburzyć, żeby się nauczyli?”
- Zdobycie Pierwszej Krwi
- Zdobycie Unicestwienia
- Zdobycie Pentakilla
- p „To powinno ich zająć gdzieś na kolejne sto lat.”
- p „Kosmiczny smok - 5. Cała reszta - 0. Rób notatki.”
- p „Łatwo poszło.”
- Zdobycie drugiego Pentakilla
- p „Kolejne masowe wymieranie? Tak szybko?”
Inne[]
- Zakup przedmiotu
- p „Dopisz mi to do rachunku, na nazwisko Pantheon. "P" jak pacan.”
- p „Dopisz mi to do rachunku Góry Targon.”
- p „Mam płacić? Wiesz, kim jestem?”
- p „Taki mam styl.”
- p „Niech będzie. Bierz swoje złoto.”
- p „Pieniądze? Ależ to zacofane.”
- Zakup
- Zakup
- p „Błyszczy, ale to nie gwiazda.”
- p „Pora trochę spowolnić to i tamto.”
- p „Nadzwyczaj użyteczny, chociaż jak dla mnie trochę zbyt pstry.”
- Zakup
- p „Śnieżna kula. W sam raz do mojej kolek... Do uśmiercenia cię. Uśmiercenia!”
- Zakup
- Zakup
- p „Pewnie rzeczy stają się lepsze z wiekiem.”
- p „"Wieków?" Ona istnieje od góra kilku stuleci.”
- p „Istnieje od wieków? Czyli jest prawie nowa.”
- p „Z upływem czasu wszystko zyskuje na wartości.”
- Zakup
- p „Udręka Liandry'ego. Mój zysk.”
- p „Doskonała na odbywający się co dwa tysiąclecia astralny bal przebierańców.”
- p „Jeśli i mogą paradować w maskach, to mogę i ja.”
- Zakup
- Kiedy zdrowie wieży spadnie poniżej 30%
- p „Wszystkie wieże upadają. A przynajmniej tak bywa, kiedy jestem w pobliżu.”
- p „Żadna budowla nie ma takiej wytrzymałości, jak astralny firmament.”
- p „Wieże mają tendencję do rozpadania się, kiedy jestem w pobliżu.”
- p „Upadła. Jak wszystko, co stworzą śmiertelnicy.”
- p „Budowniczy tych wież nie zrozumieli pojęcia trwałości konstrukcji.”
Używając []
- p „Zawsze trzeba wiedzieć, kiedy się pojawić i kiedy się ulotnić.”
- p „Nie tęsknijcie za bardzo.”
- p „Zawsze sprawiajcie, żeby błagali o więcej.”
- p „Dość już widziałem.”
Śmierć[]
- p „Najjaśniejsze gwiazdy świecą długo po swoim zniknięciu.”
- p „Nigdy nie twierdziłem, że jestem nieomylny.”
- p „Zostawiłem po sobie wykwintne zwłoki.”
- Kiedy zostanie zabity przez
- p „Kochana, ledwie uwolniłaś moje serca.”
- Po przerwaniu jego serii zabójstw
- p „Przy długości życia tak śmiesznie krótkiej jak twoja, chyba mogę pozwolić ci raz posmakować zwycięstwa.”
- p „Aach, słabsze organizmy czerpią radość ze zgładzenia lepszych od siebie. Gdyby tylko zdawali sobie sprawę z ulotności istnienia albo... Z mojej ciągłości.”
- Odrodzenie
V6.5). Słychać je w obu drużynach (jednak nie zawsze jednocześnie) przy różnych momentach gry.
jako dodatkowy komentator posiada siedem specjalnych cytatów na wszystkich mapach (dodane w patchuPo rozpoczęciu gry[]
- p „Nudzenie mnie jest niebezpieczne. Więc spraw, żeby to było... interesujące.”
- p „I to nazywasz wejściem? Hm...! Poczekaj tylko.”
- p „O, spójrz! Miecze i potwoooooryyyy...”
- Po rozpoczęciu gry lub zniszczeniu wieży Nexusa
- p „Patrz: następna walka o przetrwanie.” (ziewa)
Po zniszczeniu wieży[]
- p „Wieże?! Hahaha! Ja niszczę góry, które są, nawiasem mówiąc, trochę większe.”
- Po straceniu wieży
- p „Oooj, twoja mała wieża się zawaliła.”
Po wygraniu gry[]
- p „Brawo! Udało ci się przeżyć przeciwko temu średniakowi...!”